wtorek, 14 sierpnia 2012

W uzupełnieniu do artykułu Obchody 50-lecia Szkoły Podstawowej w Trzebuczy

Zgodnie z zapowiedzią w artykule pod powyższym tytułem umieszczam Historię Szkoły i Listę gości zaproszonych na obchody święta. Wkrótce umieszczę więcej zdjęć.

Historia Publicznej Szkoły Podstawowej w Trzebuczy

Już w 1948 roku władze szkolne powiatu węgrowskiego zauważyły, iż Trzebucza to dobry punkt na utworzenie szkoły pełnej, która wchłonęłaby jednostki szkoły czteroklasowej z Milewa i z Sinołęki.
W tym celu do Sinołęki przyjechał inspektor szkolny z Węgrowa, p. Władysław Okulus i zwołał zebranie rodziców z Milewa, Sinołęki, Stawisk i Trzebuczy. Przedstawił zebranym swój plan. W tym czasie kierownikiem szkoły w Sinołęce był p. Stanisław Gałach, a w Milewie p. Olga Szum.
Pomysł przeniesienia szkoły do Trzebuczy natrafił na pewne trudności tj. brak odpowiedniego budynku. Rodzice z Trzebuczy wyremontowali więc dom
p. Bronisława Kołaka. W 1949 r. powołano kierownika szkoły – p. Janinę Oprządek. Było wówczas 163 dzieci, które uczyły się w trzech salach. 3 lutego 1950 r. nastąpiła zmiana kierownictwa. Funkcję kierownika przejęła pani Janina Gałązka. Szkoła stała się sześcioklasowa. W okresie wakacyjnym w 1952 r., siedmioklasowa już wtedy szkoła, została przeniesiona do budynku pana Waldemara Markiewicza. Warunki lokalowe poprawiły się. Szkoła posiadała 4 sale, kancelarię i własne boisko.
Kolejnym kierownikiem został Ludwik Kowalski, a nauczyciele z tego okresu to:
p. Irena Krasowska, p. Olga Klepacka, p. Władysław Klepacki, siostra Helena Kizieł. Funkcję woźnego pełnił p. Józef Niedziałkowski.
W 1953 roku kierownictwo szkoły objęła p. Irena Krasowska. W 1956 roku postanowiono wraz z Komitetem Rodzicielskim zelektryfikować placówkę. Środki na ten cel uzyskano ze składek uczniowskich, imprez i części dawniejszego funduszu. 28 lutego 1957roku ku wielkiej radości dzieci i rodziców zabłysło światło w szkole. Rok obfitował w zmiany: pod względem gospodarczym szkoła zwiększyła o 200 tomów księgozbiór, wyremontowano okna, kupiono pomoce naukowe. Został założony ogródek, w którym uczniowie posadzili i pielęgnowali wiele drzewek.
W roku szkolnym 1958/1959 zaplanowana została budowa szkoły w Trzebuczy. Mieszkańcy zbierali i wozili kamienie na plac budowy. Podjęto i podpisano uchwałę z komitetem budowy i mieszkańcami dotyczącą wykopania fundamentów.
Nadszedł termin oddania tej szkoły do użytku. Uporządkowano teren wokół budynku. Zadbano o estetyczny wygląd obiektu. Nauczyciele wspólnie z uczniami wykonali dekoracje w klasach i na korytarzu. Wyposażono placówkę w niezbędne meble, przedmioty i pomoce dydaktyczne. Kierownikiem szkoły była nadal pani Irena Krasowska. Kierowała szkołą do 1976r.
W latach 1976 - 1980 dyrektorem szkoły była p. Krystyna Zwolińska, a od 1980 do 2004r. roku funkcję tę pełnił pan Stefan Wąsowski. W 1989 r. zburzono piece kaflowe i założono centralne ogrzewanie, dobudowano szatnię, sanitariaty
i kotłownię.
Od 2004 roku dyrektorem Publicznej Szkoły Podstawowej w Trzebuczy jest pani Hanna Kukla. W ostatnim czasie wykonano remont dachu, boisko do koszykówki oraz nowoczesny plac zabaw.
Lista gości
  • wicestarosta - Ewa Besztak
  • asystent starosty – Michał Postek
  • przewodniczący Rady Gminy Grębkow - Ireneusz Kowalski
  • wójt Gminy Grębków - Bogdan Doliński
  • Sekretarz Gminy - Ewa Trojanowska
  • Sekretarz Miasta i Naczelnik Wydziału Spraw Organizacyjnych i Obywatelskich, (poprzedni wójt) - Adam Karczewski
  • sekretarz ZNP – Emilia Kołodziejek
  • dyrektor zespołu szkolno-przedszkolnego im. Henryka Sienkiewicza w Grębkowie - Grażyna Sawicka
  • dyrektor szkoły podstawowej w Kopciach - Dorota Czajkowska
  • prezes Banku Spółdzielczego w Grębkowie - Bożena Pachnik
  • dyrektor GBP w Grębkowie - Wanda Miszczak
  • kierownik GOPS w Grębkowie - Małgorzata Krasnodębska oraz Edyta Kot
  • kierownik ZGK w Grębkowie - Włodzimierz Miszczak
  • proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej w Grębkowie - ks. Krzysztof Stepczuk
  • proboszcz Parafii Starokatolickiej Mariawitów w Żarnówce - ks. Jerzy Kowalczewski
  • prezes OSP w Grębkowie - Andrzej Kąca i członków zarządu
  • prezes OSP w Leśnogórze - Marek Boruc i członków zarządu
  • pielęgniarka SPZOZ w Grębkowie - Marylę Mróz
  • z Filii GBP w Kopciach – panią Renatę Sasim
  • wydawcę “Wici mazowiecko – podlaskich“ - panią Ewę Szadyn
  • logopeda - Annę Dudek
  • Stowarzyszenie Społeczno – Kulturalne “Grębkowianie”
  • lekarz - Lidia Milewska – Świderska

dyrektorzy i nauczyciele – byli pracownicy szkoły oraz pracownicy niepedagogiczni
  • Krystyna Zwolińska
  • Jan Kuć
  • Maria Żmudzin
  • Stefan Wąsowski
  • Aniela Gierlińska
  • Wiesława Kobiela
  • Jadwiga i Andrzej Giers
  • Bogdan Giers
  • Elżbieta Turniak
  • Janina Gorczyca
  • Elżbieta Frączek
  • Danuta Sołtysiak
  • Irena Sopyło
  • ks. Bogdan Kozłowski
  • ks. Paweł Rozbicki
  • Janina Branicka
  • Sponsorzy:
  • Wójt Gminy Grębków, Pan Bogdan Doliński
  • Antoni Przesmycki – właściciel Hurtowni Mas - Pol w Siedlcach
  • Iwona i Tadeusz Kot - sklep wielobranżowy w Grębkowie
  • Ochotnicza Straż Pożarna w Grębkowie,
  • Powiatowy Bank Spółdzielczy w Węgrowie,
  • Marcin Boruc - Stacja Gazowa w Grębkowie
  • Mirosław Jachimowicz - właścicielPieczarkarnii w Wierzbnie
  • Jacek Zaliwski -Zakład instalacji elektrycznych
  • Paweł Mazur - MP Transport w Siedlcach
  • Maria Rudaś - PHU Partner w Węgrowie
  • Marta Drabarek - sklep PICO w Grębkowie
  • Grzegorz Popławski - Bufet Staropolski w Węgrowie

Ukazał się drugi numer WICI :)

Wczoraj rozprowadzaliśmy drugi numer WICI. Częściowo już jest w sklepach w Grębkowie i Kałuszynie. Bardzo serdecznie dziękuję za pomoc Martynkę z Biblioteki w Grębkowie. Chyba ostatnio ją pominęłam więc tym bardziej dziękuję. Moje komputerowe umiejętności są znikome i Martynka znajdowała zawsze czas aby przyjść mi z odsieczą.
Dziękuję wszystkim tym , którym dziękowałam przy okazji pierwszego numeru, ale szczególnie jestem wdzięczna Agatce Skórczakowskiej, która składa pismo i mimo, iż właśnie robi końcowy projekt na Architekturze znalazła czas, aby mi pomóc.
Jestem bardzo wdzięczna panu Jerzemu Bucoń z drukarni Miller Druk, który w sobotę, sam, osobiście przywiózł mi cały nakład gazety :)
Ukłon należy się też w stronę reklamodawców, bo bez nich gazeta by nie wyszła :)
Zapraszam serdecznie do lektury mojego skromnego kwartalnika.
Ewa Szadyn